piątek, 29 kwietnia 2016

Śniadanie

Twaróg półtłusty i biała bułka pelnoziarnista to śniadanie idealne w piątkowy poranek. I garść tabletek na chęć życia i wiosenne przesilenie czy też zespół przewlekłego zmęczenia z którym walczę już od jakiegoś czasu. Ehh. Rozmyslanie nad sensem życia męczy mnie ostatnio nawet bardziej, niż zwykle. To uporczywe powtarzanie pewnych czynności, rutyna i brak światła by iść na przód. Narzekam, turlam się a w końcu wychodzę na minutę czy dwie z jaskinie po czym wracam z powrotem. Z takim samym, a nawet większym niesmakiem, niż z którym ją opuszczałam. Brutalna rzeczywistość i toksyczne powietrze, które zabija mnie z każdym oddechem. Duszę się, a moje ciało odmawia współpracy. Złe połączenie przekaźników nerwowych, czy wadliwy organizm chyba naprawdę coraz trudniej podejmuje prace, by dziłać. Cóż...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz