Blog który prowadzę, powstał na granicy fikcji i rzeczywistości.
Jest on pamiętnikiem - spowiednikiem, który zawiera pełne (nie) humoru wypowiedzi oraz osobiste dramaty zwykle na tle uczuciowym. Opisuję w nim moją codzienność, przeplatającą się z losami moich przyjaciół Potworków; Matyldy, Oskara i Zuzy, będących nieodłączną częścią mojego skomplikowanego życia.
Pogoń za szczęściem, miłością i dążenie do ideału. Życie opisywane babskim okiem, z pewną wrażliwością na otaczające ją bodźce. Kolorowy świat marzeń, fantazji oraz smak prawdy... To tylko niektóre z wielu historii, jakie mogą cię tutaj spotkać.
Perypetie zostały przedstawione z perspektywy pesymistki, a nawet śmiało można rzec osoby walczącej latami z depresją. Ma coś z hipochondryczki, dziewczyny borykającej się (w gratisie) z fobią społeczną, zaburzeniami odżywiania a także prokrastynacją. I nie na miejscu jest, aby mówić o schizofrenii pisarki mimo, iż niektórzy twierdzą, że mam ją w zaawansowanym stadium. Śmiało jednak można stwierdzić, że ponanosi mnie wyobraźnia idąca w nieznanym kierunku, a dowodem na to są te oto tutaj posty.
Pragnę również zaznaczyć, że cała sterta bzdur, którą tutaj znajdziecie, pochodzi prosto "spod mojego pióra".
A zatem, życzę miłego czytania.
Wasza Xenia
PS. Nie ponoszę odpowiedzialności za uszczerbek na psychice czytelnika. Dziękuję.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz