Dlaczego śni mi się ktoś, kto nawet na mnie nigdy nie spojrzał. To znowu ten sam chłopak z przeszłości, którego miałam na oku od najmłodszych lat swojego popapranego życia. Mam w głowie chyba wyjątkowo nasrane, że wracam nieustannie do przeszłości i przez to nie mogę dac kroku w przód. Jak życ? Jak z tym mam zyć?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz