czwartek, 26 marca 2015

...

Dziwne. Znów mam to uczucie i po raz kolejny nie potrafię wytłumaczyć, czym jest tym spowodowane. W głowie staram się przywołać resztki niepoukładanego w całość snu. Mam w sobie niezwykłą ciekawość, gdyż po cichu wyczekiwałam kontynuacji tego, co ostatnio zafundowała mi wyobraźnia. Nie zawiodłam się. No może troszeczkę, kiedy po przebudzeniu szukałam choć namiastki tego co tam się wydarzyło. Teraz wiem na pewno, że tego co dzieje się wewnątrz mnie nie da się oszukać.

1 komentarz:

  1. Miewam czasami tak realne sny, że aż żaluje, ze nie są one na jawie :P pozdrawiam i zapraszam ;)

    OdpowiedzUsuń