sobota, 17 marca 2012

Padnę i zasnę

Niecałą godzinę temu, wróciłam cała i zdrowa do domu.

Całkiem przytomna, uśmiechnięta, lekko pobrudzona ketchumpem i z bólem głowy. Całą ja. Mała niezdara, której zaszkodziła zimna cola i teraz ma anginę.



Totalna masakra i całe zło w jednym. Jednak dla tego „zła” warto było się nie wyspać, zmęczyć, wrócić rano i zasypiać z niezmytym makijażem. Teraz muszę sobie to wszystko troszkę poukładać, zanim padnę nieprzytomna na ziemię.

Dziękuję.

3 komentarze:

  1. Zdradliwa pogoda teraz panuje - mamy ochotę na gazowane napoje i lody, a później odbija się to na naszym zdrowiu. Niestety. Zdrowiej!:*

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolorowe napoje są super, ale trzeba na nie uważać. Zdrowia życzę. ;)

    OdpowiedzUsuń